| Piłka nożna / Hiszpania

Euzebiusz Smolarek: FC Barcelona da Robertowi Lewandowskiemu większe szanse na zdobycie Złotej Piłki

Robert Lewandowski w Bayernie Monachium gra od 2014 roku
Robert Lewandowski w Bayernie Monachium gra od 2014 roku (fot. Getty IMages)
Adrian Janiuk

Niegdyś Euzebiusz Smolarek poszedł drogą, którą teraz chce podążać Robert Lewandowski. Zamienił Bundesligę na La Ligę, ale przeprowadzka nie wyszła mu na dobre. Nasz rozmówca uważa, że w przypadku "Lewego" będzie inaczej. – Jeśli Robert odniesie sukces z Barceloną, to może sięgnie po upragnioną Złotą Piłkę – zaznaczył w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Trzecia oferta za Lewandowskiego. Jest odpowiedź Bayernu

Czytaj też

Robert Lewandowski

Trzecia oferta za Lewandowskiego. Jest odpowiedź Bayernu

Adrian Janiuk, TVPSPORT.PL: – W trakcie kariery był pan w podobnej sytuacji, co Robert Lewandowski. Opuścił pan niemiecki klub na rzecz hiszpańskiej drużyny. Żałuje pan, że zmienił Borussię Dortmund na Racing Santander?
Euzebiusz Smolarek (47-krotny reprezentant Polski, grał m.in. w Bundeslidze i La Lidze): – Nie żałuję, bo pobyt w Hiszpanii wiele mnie nauczył. Po dobrym okresie w Dortmundzie chciałem spróbować innej, jeszcze mocniejszej ligi. Okazało się, że styl gry jaki preferował wtedy Racing nie do końca mi odpowiadał. Graliśmy z kontrataku i nie czułem się w tym zbyt dobrze. Zespół był nastawiony minimalistycznie, często wygrywaliśmy mecze 1:0. Kiedy strzeliliśmy gola, każdy musiał skupić się na bronieniu wyniku. Z kolei w Borussii przez trzy lata byłem przyzwyczajony do gry atakiem pozycyjnym. Podjąłem ryzyko, ale wyszło jak wyszło.

– Liga hiszpańska okazała się zbyt trudna dla najlepszego polskiego napastnika w tamtym czasie?
– Tak bym tego nie nazwał. Okazało się po prostu, że nie do końca pasowałem do zespołu. Mój styl był inny, ale nie mogę powiedzieć, że mój pobyt zakończył się całkowitą klapą. Rozegrałem w lidze 34 mecze, choć dorobek bramkowy powinienem mieć lepszy, bo cztery strzelone gole chwały mi nie przynoszą. Cieszę się, że poznałem ten kraj. Przekonałem się jak wygląda futbol w Hiszpanii i jak się tam żyje. Mogłem zostać w Borussii, ale chciałem spróbować czegoś nowego, dlatego zdecydowałem się na transfer do La Ligi. Nowe wyzwanie kusiło. Wcześniej grałem w Holandii i w Niemczech, więc wydawało mi się czymś naturalnym, żeby zrobić kolejny krok. Od zawsze moim marzeniem były występy w lidze hiszpańskiej. Nie chciałem przepuścić takiej okazji. Czasami taka oferta zdarza się raz w życiu. Nie mógłbym sobie darować, gdybym z niej nie skorzystał.

Trzecia oferta za Lewandowskiego. Jest odpowiedź Bayernu

Czytaj też

Robert Lewandowski

Trzecia oferta za Lewandowskiego. Jest odpowiedź Bayernu

Ebi Smolarek w sezonie 2007/08 grał w Racingu Santander (fot. Getty)
Ebi Smolarek w sezonie 2007/08 grał w Racingu Santander (fot. Getty)

– Miał pan oferty z innych hiszpańskich klubów?
– Wtedy nie. Musiałem szybko decydować się na transfer do Racingu. Z tego, co pamiętam, decyzję podjąłem w trzy dni. Tuż przed zamknięciem okienka transferowego zmieniłem klub. Wtedy ekipa z Santander była ligowym średniakiem, ale był to klub doskonale poukładany. Grałem tam przez rok, ale świetnie wspominam to miejsce, choć nie ma co ukrywać – brakowało goli. W lidze na koniec sezonu zajęliśmy szóste miejsce, a w Pucharze Króla dotarliśmy do półfinału. Dla drużyny był to udany sezon. Szkoda, że dla mnie już nie do końca.

– Borussia nie robiła panu problemów, jak teraz Bayern Lewandowskiemu?
– Otrzymali za mnie niezłą ofertę i postanowili mnie sprzedać w porozumieniu ze mną. Zapłacili za mnie niecały milion euro, a sprzedali za 4,5, więc wszyscy w Borussii byli zadowoleni. Mi również odpowiadały warunki zaproponowane przez Racing. Piłkarsko może nie był to najlepszy ruch w mojej karierze, ale po latach nie rozpamiętuję i nie żałuję tego posunięcia. Muszę powiedzieć, że występy w kilku krajach sprawiły, że inaczej patrzę na futbol. Mam inne spojrzenie na wiele spraw. Teraz jako Prezes Polskiego Związku Piłkarzy jestem w stanie doradzić młodszym piłkarzom w wielu kwestiach. Zawodnicy kontaktują się z nami, żeby zasięgnąć porad. Gdy gracz wyjeżdża do innego kraju, dzwoni do nas, żeby dowiedzieć się, czego będzie potrzebował w nowym otoczeniu. Dzięki pobytowi w wielu zagranicznych ligach nabrałem życiowego doświadczenia, którym jako przedstawiciel związku mogę się teraz podzielić.

Ebi Smolarek (z prawej) w Borussii Dortmund grał m.in. Tomasem Rosicky'm i Davidem Odonkorem (fot. Getty)
Ebi Smolarek (z prawej) w Borussii Dortmund grał m.in. Tomasem Rosicky'm i Davidem Odonkorem (fot. Getty)

– Robert Lewandowski podjął właściwą decyzję o odejściu z Bayernu Monachium do Barcelony?
– Przekonamy się o tym za jakiś czas, ale ta decyzja świadczy o tym, że jest niezwykle pewny siebie. Przez lata decydował o sile Bayernu i stał się ikoną tego klubu. Jestem pełen uznania, bo Robert nie spoczął na laurach. Cały czas chce się rozwijać i mimo że jest po trzydziestce, nadal to robi. To naprawdę niezwykłe, że piłkarz w tym wieku z każdym kolejnym sezonem staje się lepszy.

– Bayern był gwarancją kolejnych tytułów, pucharów i śrubowania rekordów. W nowym miejscu może być o to trudniej.
– Lewandowski przeszedł do historii tego klubu i na przestrzeni lat wygrał wszystko, co było do wygrania. Rozumiem go, że chce przeżyć w piłkarskim życiu coś nowego. Zostało mu tylko kilka sezonów gry na najwyższym poziomie, więc zrozumiałe, że chce to wykorzystać. Będzie grał w bardziej ekscytującej lidze. Z Barceloną też jest w stanie dużo wygrać. Może też sięgnie po Złotą Piłkę, jeśli odniesie sukces z Barcą. Na to też nie jest za późno.

– Nie jest za późno na transfer do innej ligi? To trochę jakby skok w nieznane.
– Absolutnie nie! Wiek w jego przypadku nie ma znaczenia. Owszem, gdyby miał 40 lat wtedy byłoby inaczej, ale Robert ma swój najlepszy czas. 34 lata to tylko liczba, do której jak widać FC Barcelona nie przywiązuje wagi. Byłem ostatnio na meczu reprezentacji i widziałem na własne oczy w jakiej jest dyspozycji fizycznej. Biega, walczy, wygląda jakby miał przynajmniej kilka lat mniej. Liczy się, ile ma w sobie jakości oraz to, że dopisuje mu zdrowie. Zdecydowanie zaliczam się do grona zwolenników jego transferu.

– Bayern będzie tęsknił za Lewandowskim?
– Nie można zapomnieć, ile zrobił dla Bayernu. Przez długie lata był jego centralną postacią. Każdy kolejny trener budował wokół niego zespół. Sporadycznie zdarzało się, że nie mógł grać przez uraz. Robert jest niezniszczalny i zawsze był do dyspozycji. Na pewno odczują jego brak.

– FC Barcelona to odpowiedni klub dla Lewandowskiego?
– Z wielką przyjemnością zobaczę Lewandowskiego w koszulce Barcelony. Polski piłkarz w takim klubie, to będzie coś niezwykłego. Od zawsze kibicowałem Barcelonie i czekam na jego transfer. Robert będzie miał okazję grać w drużynie Johana Cruyffa. Kiedy byłem dzieckiem na Camp Nou grało wielu znakomitych Holendrów, a ja oglądałem te mecze z wypiekami na twarzy.

Lewandowski: moja historia z Bayernem dobiegła końca
Robert Lewandowski (fot. Getty)
Lewandowski: moja historia z Bayernem dobiegła końca

Zobacz też
Szczęsny wyróżnił najlepszych w Barcelonie. Pominął Lewandowskiego
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Szczęsny wyróżnił najlepszych w Barcelonie. Pominął Lewandowskiego

| Piłka nożna / Hiszpania 
Lewandowski spotkał się z Pajor! Wyjątkowa rozmowa
Robert Lewandowski i Ewa Pajor (fot. Getty Images/YouTube – Mundo Deportivo)

Lewandowski spotkał się z Pajor! Wyjątkowa rozmowa

| Piłka nożna / Hiszpania 
Kiedy kolejne mecze Pajor? Sprawdź terminarz kobiecej sekcji Barcelony
Kiedy mecze Ewy Pajor w FC Barcelona w sezonie 2024/25? [TERMINARZ]

Kiedy kolejne mecze Pajor? Sprawdź terminarz kobiecej sekcji Barcelony

| Piłka nożna / Hiszpania 
Barca pobije historyczny rekord? Pomóc w tym może Lewandowski
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Barca pobije historyczny rekord? Pomóc w tym może Lewandowski

| Piłka nożna / Hiszpania 
Agent Szczęsnego: łatwo dojdziemy do porozumienia z Barceloną
Wojciech Szczęsny (fot. Getty)

Agent Szczęsnego: łatwo dojdziemy do porozumienia z Barceloną

| Piłka nożna / Hiszpania 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
27 marca 2025
Piłka nożna
28 marca 2025
Piłka nożna
29 marca 2025
30 marca 2025
Tabela
LaLiga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
27
48
60
2
28
32
60
3
28
24
56
4
28
22
52
5
27
11
44
6
28
3
44
7
28
-6
40
8
28
0
39
9
28
0
37
10
28
-5
36
11
28
2
36
12
28
-5
35
13
28
-5
34
14
27
-6
33
15
27
-13
28
16
28
-15
28
17
28
-10
27
18
28
-17
27
19
28
-15
25
20
28
-45
16
Rozwiń
Najnowsze
Polski Związek Narciarski bez medali. Na ratunek... snowboard!
polecamy
Polski Związek Narciarski bez medali. Na ratunek... snowboard!
fot
Jakub Pobożniak
| Inne zimowe / Snowboard 
Aleksandra Król-Walas to ostatnia nadzieja PZN na medal MŚ w 2025 roku (fot. PAP)
Zakpili z hasła turnieju. Miał być wyjątkowy, a będzie żaden
Andreas Wellinger wygrał Raw Air 2025 (fot. Getty)
polecamy
Zakpili z hasła turnieju. Miał być wyjątkowy, a będzie żaden
foto1
Michał Chmielewski
Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"
(fot. Getty Images)
Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"
Kamil Rogólski - zdjęcie
Kamil Rogólski
Świątek ma coś do udowodnienia. Przed nią szansa na przełamanie
Iga Świątek wygrała turniej w Miami w 2022 roku (fot. Getty Images)
Świątek ma coś do udowodnienia. Przed nią szansa na przełamanie
fot. Facebook
Sara Kalisz
Dominacja! Pewne zwycięstwo polskich piłkarzy na start eliminacji
Daniel Mikołajewski (fot. Getty)
Dominacja! Pewne zwycięstwo polskich piłkarzy na start eliminacji
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Wielki powrót Błachowicza? "Nokaut w 3. rundzie"
Wielki powrót Błachowicza? "Nokaut w 3. rundzie"
Wielki powrót Błachowicza? "Nokaut w 3. rundzie"
| Sporty walki / MMA 
Liga Narodów coraz bliżej. Poznaliśmy kluczową datę
Aleksander Śliwka (w środku, fot. Getty)
tylko u nas
Liga Narodów coraz bliżej. Poznaliśmy kluczową datę
fot. Facebook
Sara Kalisz
Do góry